Strona główna Baza wiedzy#16 Najnowsze trendy i strategie w budowaniu stron WWW. Część 2 – technologia#16 Najnowsze trendy i strategie w budowaniu stron WWW. Część 2 – technologia 6 lutego 2024Szanowny Słuchaczu, w dzisiejszym odcinku przyjrzymy się technologicznej części budowy stron internetowych. Jakie są podstawowe narzędzia? Co powinniście wiedzieć, żeby móc lepiej rozmawiać z wykonawcą Waszej strony WWW? Od czego zacząć projektowanie? Transkrypcja odcinkaWitamy Cię drogi słuchaczu w podcaście CEO Hub Jończyk i Bielecki. To program, w którym łączymy technologię z marketingiem strategicznym po to, aby pomóc Ci wznieść Twój biznes najwyższy poziom. Ja jestem Cezary Bielecki, jestem właścicielem firmy Digital Forms, gdzie od lat pomagamy przedsiębiorstwom budować silne technologiczne fundamenty. Ja nazywam się Przemysław Jończyk i od 17 lat prowadzę grupę strategiczno-kreatywną JAAQOB, w której pomagamy firmom budować marki i tworzyć strategie marketingowe. Zapraszamy do wysłuchania podcastu. W dzisiejszym odcinku przyjrzymy się technologicznej części budowy stron internetowych. Jakie są podstawowe narzędzia, co powinniście wiedzieć, żeby móc lepiej rozmawiać ze swoim wykonawcą. Zapraszamy. Cześć Czarek. Cześć Przemku. Dzisiaj nagrywamy drugą część odcinka dotyczącego budowy skutecznej strony internetowej.W pierwszej części rozmawialiśmy sobie o marketingu, powiedzieliśmy sobie jak od strony marketingowej trzeba podejść do budowy strony internetowej, jak przedsiębiorca, który będzie chciał zbudować stronę internetową, która będzie generowała dla niego lidy, pozyskiwała klientów, jak ją zbudować i porozmawiajmy sobie o tej części marketingowej. Co trzeba zrobić przed podjęciem w zasadzie nawet decyzji o budowie strony internetowej, bo to tak naprawdę trzeba sobie jasno powiedzieć, że ta część marketingowa to jest w ogóle zanim my tą stronę zaczniemy projektować, zanim pójdziemy wręcz do firmy, która tą stronę zbuduje. Dzisiaj natomiast przejdziemy sobie przez część technologiczną. Akurat tutaj ty jesteś specjalistą, więc w tym zakresie, więc najwięcej będziesz miał zapewne do powiedzenia. Natomiast chcielibyśmy dzisiaj o tej technologii porozmawiać w taki sposób, aby trochę mówić językiem technicznym, czy mówić o tej technologii, natomiast tak, żeby przedsiębiorca był w stanie zrozumieć, o czym mówimy.Jakby wyłapał najważniejsze takie aspekty ważne z perspektywy budowy strony jeśli zdecyduje się na nie wiem software house jakąś agencję która będzie miała mu to wykonać żeby po prostu wiedział o czym rozmawia tak żeby wiedział czy agencja faktycznie proponuje właściwe rozwiązanie czy nie dzisiaj myślę że na tym chciałbym się skupić Damy wam pewne, powiedzmy narzędzia, pewną podstawową wiedzę. Oczywiście nie będziecie swoich stron robić sami, bo macie milion ważniejszych rzeczy do robienia prowadząc swoje firmy. Natomiast takie podstawowe terminy, co właściwie powinno znaleźć się w takiej ofercie, co firma powinna wam zaproponować, to wszystko chcemy, o tym chcemy wam opowiedzieć. Tego nie ma tak naprawdę dużo, jeśli sobie wyciągniemy taki samo mięso z tego ale myślę że da wam to fajny początek żeby wiedzieć w ogóle jak rozmawiać z firmami które mają wam to zaproponować. Więc Przemku zaczynamy od czego od technologii czy od UX.Tutaj miałem w ogóle trochę problem, bo ten UX jest takim trochę pomiędzy gdzieś powiedzmy, nie? Oczywiście ściśle wiąże się z marketingiem, bo tak już w poprzednim odcinku mówiliśmy o tym, żeby zaprojektować user story, czyli tą ścieżkę podróży użytkowników, naszych potencjalnych klientów, czyli my sobie tam wynotowywaliśmy, gdzie oni wchodzą, na jakich podstronach powinni być. Ten UX jest właśnie takim elementem, który wiąże trochę ten marketing z technologią. Teraz powiedzmy sobie, co to jest i może zacznę od tego, w jakich etapach buduje się powiedzmy stronę firmową, stronę sprzedażową, jakiś landing page sprzedażowy, czy strona, która po prostu ma generować lead. Etapy tak naprawdę będą, tak pokrótce mówiąc, cztery. Pierwszy etap to jest ten etap, który mieliśmy w poprzednim odcinku, czyli marketing. Zanim my podejdziemy do budowy narzędzia, które ma sprzedawać, Musimy podejść do tej części marketingowej. Musimy sobie wypracować na to pewną strategię.Musimy wiedzieć do kogo my chcemy dotrzeć z tą stroną internetową. Jakie cele będziemy realizować. Ta część była omówiona w poprzednim odcinku. I to jest jak gdyby pierwszy etap. Czyli nie budujemy narzędzia w momencie kiedy nie mamy tutaj pracy domowej odrobionej. Dlaczego? Dlatego, że to narzędzie po prostu nie będzie skuteczne. Trzeba pamiętać, że sama strona internetowa jak ją sobie dzisiaj zbudujemy to ona sama w sobie nie będzie realizować celów, jeśli nie będzie stworzona prawidłowo, a za to odpowiada marketing. Czyli to jest pierwszy etap. Drugi etap, budowa strony internetowej można byłoby podzielić znowuż na takie kolejne kroki, czyli User Experience, o którym powiedzieliśmy. User i UX. User Experience, czyli doświadczenia użytkowników, tak zwane prototypowanie, makietowanie, za chwilkę więcej tutaj wytłumaczymy co to jest. Kolejny etap, jak już mamy ten User Experience, będzie mieć zrobiony, to będzie etap znowuż trudne słowo UI.User Interface, czyli ta warstwa graficzna, po prostu grafika strony internetowej. No i trzeci etap to będzie już ściśle technologia, czyli kwestia tutaj zaprogramowania strony, czy to użycie jakiegoś konkretnego CMS-u, czy to jakiegoś konkretnego języka programowania. I dzisiaj tematy sobie poruszymy. Więc najpierw, co to jest ten UX? Ja bym tak chciał trochę to porównać do takiego świata może poza technologię. Wyobraźmy sobie, że budujemy dom. Budujemy dom albo tak często, nie wiem, deweloperzy budują jakieś apartamentowce i tak dalej. I oczywiście oni też robią analizę, no kto tam będzie mieszkał, nie wiem, co ci ludzie na co dzień będą robić. Na tej podstawie powstaje koncept, pomysł na to, jak dany budynek będzie wyglądał. I ten user experience to trochę tak na etapie budowy domu, Jak mamy ten wstępny projektant szkicuje budynek, to można powiedzieć, że User Experience, UX, to jest właśnie taki szkic projekt naszej strony internetowej.Ale to jest coś więcej, bo to nie jest nawet sam szkic, bo dzisiaj ten UX, to tak zwane prototypowanie, czyli tworzenie prototypu strony internetowej, to jest taka, bym powiedział, mała makieta naszego domu. Po co to się w ogóle robi? No bo to jest trochę jak z budową domu. Wpadlibyśmy na pomysł, że zbudujemy dom i tak mamy jakąś wielką wizję, nie wiem, kreatywną, że a jakby to tak zrobili, jakby ten dom na przykład, nie wiem, na pierwszym piętrze drzwi mu wstawić, nie, a w ogóle okna to tam, nie wiem, gdzieś w garażu, a w ogóle garaż to gdzieś tam z tyłu i tak dalej, nie. No wiadomo, papier przyjmie wszystko, projekt przyjmie wszystko, Później byśmy przeszli do realizacji, by się okazało, że ten dom jest niepraktyczny. No więc może lepiej zrobić jakąś makietę, może zrobić jakiś prototyp.Idea w ogóle prototypowania to jest właśnie to jest dokładnie. Konstruktorzy samochodów tworzą najpierw prototyp, no bo to, że mają jakiś fajny pomysł, no to jest jedno, ale tworzą prototyp. No i tutaj strona internetowa, pierwsza faza właśnie strony internetowej to powinien być stworzenie takiego prototypu, czyli tego UX-a. Co tak naprawdę daje Tobie, bo jako człowiek, który siedzi w technologii, pracujesz na prototypach, co Tobie jako projektantowi daje, Twojej firmie daje to, że masz prototyp np. Aplikacji mobilnej? I tutaj jest bardzo ciekawy wątek ponieważ to trochę widać dopiero jak człowiek naprawdę w tym pracuje że wszystko wydaje się proste dopóki sobie o tym rozmawiamy natomiast jak zbudujemy produkt zaczniemy z niego korzystać to widzimy że pewne rzeczy właściwie nie działają np. Odruchowo szukamy przycisku tam gdzie go nie ma bo nam pasuje że raczej zawsze jest po lewej stronie albo gdzieś trzeba przewinąć stronę itd.I o wiele taniej zamiast przygotować całą stronę czy całą aplikację jest zrobić sobie to na takim prototypie gdzie jeszcze nie ma prawdziwej grafiki natomiast całe rozmieszczenie elementów już jest i możemy się tym pobawić możemy sobie poprzechodzić po ekranach możemy sobie zobaczyć że tu będzie o tym a tu będzie o tamtym Może jeszcze tekstów nie ma końcowych, może grafiki właściwie jeszcze w ogóle nie ma, bo jesteśmy przed tym etapem, ale już możemy sobie pochodzić, poklikać i to jest jeszcze ważniejsze w przypadku aplikacji, które mają jeszcze bardziej skomplikowaną nawigację niż w przypadku stron, ale nawet w przypadku stron jak najbardziej warto. Również po to, żeby wykonawca oraz klient bardziej sobie zobaczyli na obrazku, czy oni na pewno rozmawiają o tym samym.Staramy się oczywiście jak najbardziej, ale jeśli sobie rozmawiamy o stronie, a nie pokażemy tego na obrazku, to możemy tak naprawdę rozmawiać troszkę o czymś innym. Natomiast jak już sobie zobaczymy, że tutaj będzie obrazek, tutaj będzie tekst, tutaj będzie o tym, tu będzie o tamtym, no to już wiemy dokładnie jaki mamy plan. Czyli to jest tak jakbyście właśnie budowali dom i widzicie na początku plan zanim zaczniecie stawiać dom, a nie tak, że porozmawiacie sobie o domu i od razu go stawiacie. No nie ma to sensu i dokładnie tak samo jest w przypadku stron. Więc ten etap jest obowiązkowy również z tego powodu, że on oszczędza pieniądze klienta. Ponieważ na tym etapie bardzo często coś się jeszcze zmienia. A jeśli byśmy to zrobili na gotowym produkcie, to po prostu byłoby to droższe, ponieważ stworzenie tej makiety jest dużo tańsze niż zaprogramowanie końcowego produktu.Ewidentnie można to porównać z tym budynkiem, że dużo taniej jest stworzyć jakąś makietę, mały model, gdzie możemy sobie zobaczyć na żywo jak to mniej więcej działa, bądź producenci samochodów tworzą jeden prototyp, a nie całą linię produkcyjną, gdzie mogą przetestować jak to się sprawdza. No bo jest to po prostu tańsze. Co więcej, na tym etapie, jak już powiedziałeś, można wychwycić pewne, nie wiem, jakieś niedogodności, jakieś błędy. W bardzo prosty sposób można dokonać szeregu zmian, więc jest to bardzo wygodne. Ja, jako marketer, jako strateg, na prototypy patrzę jeszcze, jeśli chodzi o strony internetowe, w taki sposób, że bardzo często już na tym etapie możemy ją wręcz przetestować.To znaczy tu moglibyśmy przetestować nawet content, moglibyśmy przetestować czy ta strona rzeczywiście te ścieżki, które sobie wymyśliliśmy, że ci ludzie przejdą powiedzmy na blog do tego artykułu i później klikną ten przycisk i tak dalej, można przetestować w taki sposób, że trzeba pamiętać, Jak tworzy się prototyp, czyli to jest takim układzie, bym powiedział, szkieletowym, strona internetowa, przez którą można się przeklikać, bo to warto powiedzieć, że dzisiaj jak tworzy się UX, to jest taka wręcz strona internetowa, gdzie te przyciski są aktywne, gdzie ze strony głównej można przejść na po stronę i tak dalej, wręcz można trochę poczuć się już jak na realnej stronie. Tutaj można wręcz jakby sprawdzić, czy ona rzeczywiście będzie prawidłowo działać od strony marketingowej. Dla mnie to jest niezwykle ważne.Czasem nawet robi się badania, w sensie wpuszcza się użytkowników, testerów, który mówi się, słuchaj, poczytaj, wejdź sobie na tę stronę i teraz znajdź coś. Robi się taki prosty test. I teraz na etapie samego makietowania sprawdzamy czy teksty, czy one działają, czy ci ludzie to rozumieją, czy wiedzą gdzie kliknąć i tak dalej. Bo jeśli oni na etapie makietowania prawidłowo przejdą dalej, no to później jak my zrobimy już tą piękną, śliczną stronę, graficznie, no to już będzie na pewno sukces, nie? I tak powiedziałeś, ten etap jest obowiązkowy i teraz takie ważne info, jeśli budujecie stronę internetową i jakaś agencja nie oferuje stworzenia prototypowania, no tak trochę umówmy się, traktuje to po macoszemu, to jest taka, bym powiedział, lampka ostrzegawcza, bo to jest po prostu kluczowy element dla waszego biznesu, tak?Tu nie chodzi o to, że ma być strona zrobiona szybko, fajnie, tylko strona ma być zrobiona, ona ma działać, to ma być narzędzie. Ze swojej strony dodam, że bardzo lubię ten etap kiedy pokazujemy klientowi pierwsze makiety z tego względu, że oczywiście zanim to powstanie grafikę, zanim to wszystko zaprogramujemy, zanim klient to weźmie w ręce to trochę czasu jednak zajmie. Staramy się jak najszybciej, ale trochę to czasu musi zająć. Ale to jest pierwszy etap kiedy klient widzi pierwszą wizualizację swojego pomysłu czy rozwiązania swojego problemu za pomocą aplikacji czy strony. Tutaj przeważnie klient bardzo się cieszy że może sobie poklikać i ma z tego super zabawę więc aż miło popatrzeć.Dodatkowo zobaczcie jak fajnie nam się to zazębia z odcinkiem o wycenach w IT bo w tym miejscu klient czasami zdarza się mówi faktycznie zrobiliście tak jak mówiłem tak jak uzgodniliśmy Ale jak sobie pobawiłem się tym razem ze swoim zespołem to widzimy że tutaj jednak troszkę trzeba to zmienić troszkę zrobić inaczej. I teraz jeśli mamy rozliczenie godzinowe po prostu zmieniamy. Niczym się nie zastanawiamy. Zobaczcie jakbyście mieli stałą wycenę to musielibyście się cofnąć. Jeszcze raz porobić estymację jeszcze raz zrobić może jakieś małe warsztaty z klientem jeszcze raz poczekać na podpisanie umowy. Masakra. Po prostu następny dzień zmieniamy to co klientce działamy dalej. Niestety czasem jest nawet wręcz gorzej. Są takie przypadki, gdzie agencje po prostu wdrażają dalej to, co ustaliły.I to jest właśnie największe niebezpieczeństwo, no bo na etapie prototypowania znajdujemy pewne wąskie gardła, jakiś element, który trzeba po prostu poprawić, no bo dzięki niemu konwersja wzrośnie, bo jednak coś, tak jak to powiedziałem, te drzwi zaplanowaliśmy na pierwszym piętrze, a nie na parterze. To rozwiązanie, o którym mówisz, ja spotkałem się z takimi rozwiązaniami, że agencje źle poszły, no szanowny kliencie, zamówiłeś projekt, gdzie drzwi są na pierwszym piętrze, realizujemy na pierwszym piętrze. Pomimo, że to nie ma sensu, że to nie będzie działać, to tak zróbmy. Więc etap UX, tak już powiedzieliśmy, jest obowiązkowy. Jeszcze tylko tak powiem, że jak bardzo jest ważny, można zobaczyć w życiu, bardzo często to doświadczam, Słuchaj, deweloper stworzył piękne osiedle, trawka dookoła i tak sobie patrzymy i tak nagle co widzimy? I tak widzimy wydeptaną dróżkę i wszyscy przechodzą gdzieś tam na ukos, nie?I to jest dokładnie ten User Experience, to jest to doświadczenie, oznacza, że projekt był projektem, Oni nie zrobili żadnych badań, analiz i teraz ludzie wybierają najkrótszą drogę i to jest dokładnie ma przełożenie do technologii. Ludzie na stronie internetowej, oni nie będą chcieli, to nie jest tak, że jako przedsiębiorca myślisz, że ktoś wejdzie naszą stronę i pomyśli, wow, ale oni mają super stronę, ta firma jest taka fajna, ja tu teraz 50 minut poczytam sobie wszystko. Absolutnie nie. Mamy wizję w głowie jako przedsiębiorcy, że chcielibyśmy, żeby nasi potencjalni klienci reagowali. Oni chcą co zrobić? Jak najkrótszą drogą znaleźć odpowiedź na pytanie, którego szukają. Czyli jeśli my mamy produkt, usługę na ich jakiś tam problem, wyzwanie, no więc jak najszybciej chcę do niej dotrzeć. I teraz jak ja nie znajduję tej drogi, ścieżki, to co robię? Wychodzę. Po prostu idę dalej.Ile razy mieliśmy taką sytuację, gdzie w Google wpisujemy sobie coś, szukam sobie, nie wiem, strzelam w materace, materac o wymiarze takim i takim. Wpisałem sobie, wchodzę na stronę i szukam, bo po Google wszedłem i patrzę i zaraz, nie materace, bo tu widzę w ogóle coś innego. No to co robię, wychodzę. Dzisiaj się wszyscy spieszymy. Teraz UX będzie miał ogromny wpływ na konwersję na stronie. Nie wiem, czy to coś jeszcze trzeba dodać, po prostu myślę, że to jest tak po prostu ważny element, że to jest po prostu istotne. Okej, no dobra, no to mamy ten UX, mamy tą makietę. To przechodzimy do etapu kolejnego. Design, czyli grafika, czyli to, w jaki sposób ta strona ma wyglądać. To jest dosyć ciekawe, bo od momentu, kiedy wiele lat temu zaczęliśmy wprowadzać makietowanie, bo trzeba sobie powiedzieć jasno, że to makietowanie, kiedyś po prostu tworzyło się design.15 lat temu zaczynało się staranie po prostu projektowania wyglądu strony, dopiero później weszły takie technologie właśnie jak makietowanie. Mega fajną rzeczą jest to, że na etapie design, czyli projektowania graficznego strony, klient skupia się tylko na designie, na wyglądzie, w sensie na tym jakie będzie miał kolory, czy ona mi się podoba, czy ona będzie zgodna ze stylem mojej firmy, ale nie skupia się na tym, że otrzymuje od grafika stronę główną i mówi tak, No, ta strona w sumie to wszystko spoko, ale wie pan co? Tu mi się nie podoba, bo formularz powinien być tutaj, a tutaj ten przycisk to chciałbym, żeby był wyżej i tak dalej.Na tym się już nie skupiamy, ponieważ etap makietowania nam mówi wszystko, gdzie każdy element, w którym miejscu będzie, czyli na etapie graficznym już skupiamy się tylko na tym, jak to będzie wyglądać wizualnie, ale że w danym miejscu jest formularz, to my wiemy, bo to już wynika po prostu z makietowania. Co do designu to mogę tylko powiedzieć tyle, że bardzo ważne jest, żeby design był spójny z po prostu jakby identyfikacją wizualną firmy. Jest to tyle istotne, że ta komunikacja, jak już w poprzednich też odcinkach trochę o tym rozmawialiśmy, jest bardzo ważna. Budowa świadomości marki ma wpływ w to, że spójność wizualna, więc tutaj kluczowe jest, żeby jednak ta komunikacja wizualna, grafika, kolory, styl były spójne, czyli jeśli ulotki mamy w jakimś konkretnym stylu, inne materiały, to żeby to było spójne.Bardzo często jest tak, że, właściwie zawsze, wykonawca powinien wam zaproponować albo stworzenie na początku strony głównej, żeby wyznaczyć pewien styl całości, albo coś takiego, co się nazywa ładnie moodboardami, czyli pokazuje styl jakby w którym będzie szła strona i to po prostu jak najbardziej ma sens tylko dlatego że jest jakimś wycinkiem pracy a wiadomo że inne podstrony będą już powieleniem tego stylu więc lepiej zrobić taki kawałeczek zaakceptować czy się podoba klientowi dopiero pójść dalej żeby nie robić całości nie pokazywać po całości bo po prostu szkoda czasu szkoda pieniędzy, więc jeśli tego nie proponuje Wam wykonawca to też lampeczka by mi się zdecydowanie zapaliła.Styl oczywiście może wynikać już tak jak powiedziałem z identyfikacji wizualnej firmy, ale czasem jest tak, że firma nie ma jeszcze opracowanej identyfikacji wizualnej, więc pytanie jest jaki ten styl ma być i teraz ten projektant nie siedzi w głowie klienta i projektant może sobie pomyśleć, że dla nich to było fajnie żeby zrobić nowocześnie, A klient jednak miał wizję taką, że to jest jakaś kancelaria z tradycją i ten styl ma być jakiś, nie wiem, rustykalny, jakiś inny, bardziej, nie wiem, stonowany, tradycyjny itd. Więc to jest niezwykle ważne, wypracowujemy styl i później projektujemy wizualnie. Tak jak Czarku powiedziałeś, stronę główną, później po kolei tworzymy podstronę. No i tak powiem szczerze, że akurat to jest chyba taka, bym powiedział, w projektowaniu narzędzi, stron, nie wiem, aplikacji, chyba najprostsze etapy, no bo teraz przechodzimy już do tej technologii. Już tak prosto nie będzie.Tak już tutaj już tak prosto nie będzie powiem wam że od ostatniego odcinka całe dwa tygodnie zastanawiałem się jak spłaszczyć ten temat tak żeby dać wam narzędzia żebyście wiedzieli o czym ja mówię i umieli lepiej rozmawiać ze swoimi wykonawcami ale zarazem nie wylać dziecka z kąpielą tak naprawdę. No i podjąłem pewne kroki w tym kierunku wybrałem dwie właściwie można powiedzieć trzy technologie które moim zdaniem załatwiają prawie każdy przypadek No część kolegów ze środowiska może mnie bardzo za to znielubić, bo to jest mocne spłaszczenie tematu, ale wydaje mi się, że na takie typowe potrzeby stron firmowych to spokojnie wystarcza, pokrywa prawie wszystko. Myślę, że 80-90% stron, których firmy potrzebują to nie są strony, które muszą być, na nich muszą być jakieś niesamowite animacje, coś się mega liczyć w tle.Tam po prostu jest dużo informacji, dużo tekstu, dużo zdjęć i to musi się ładnie pozycjonować i po prostu działać jako taki lejek marketingowy jako baza contentu i tak dalej. Więc jeśli mamy tego rodzaju stronę czyli umówmy się to będzie prawie każda firmówka może jakieś topowe najfajniejsze najpiękniejsze najbardziej zanimowane już pójdą w inną stronę ale ogromna większość będzie używała tej jednej technologii ona jest bardzo znana jest od wielu lat na rynku jest cały czas rozwijana jest dosyć prosta więc dosyć łatwo powinno być znaleźć kogoś kto się tym zajmuje ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach lepiej żeby to była doświadczona osoba. Jest bardzo dużo pluginów, czyli takich dodatków do tego typu strony, więc dużo rzeczy, które będziecie chcieli zrobić będzie po prostu dalej tam możliwa, to nie zatrzymajcie się na żadnej ścianie. Nazywa się to WordPress, mogliście to słowo już słyszeć nieraz.To kiedyś było używane tylko do blogów a potem rozwinęło się w piękne narzędzie do tworzenia stron internetowych. Ma bardzo dużo zalet bardzo mało wad i do prawie wszystkich takich zwykłych firmówek które będą fajnie działały będą ładnie wyglądały będą miały dużo tekstu dużo zdjęć spokojnie wystarcza. Przemku jak robicie strony klientom to wmy się prawie wszystkie powstają na WordPress i to działa pięknie prawda. Zacznijmy od tego, że my nie jesteśmy firmą, która przede wszystkim zajmuje się technologią, dlatego też WordPress, tak jak powiedziałaś, jest na tyle popularną technologią, gdzie mamy deweloperów właśnie od WordPressa i rzeczywiście do stron firmowych, czyli takie, które mają właśnie zbierać, generować leady, czy nawet po prostu być procesu sprzedażowego włączone, jak najbardziej są w porządku. Zalety są przede wszystkim takie, gdzie duża elastyczność, czyli łatwość rozbudowy strony, zarządzanie tą stroną jest bardzo proste.Tak jak sam zauważyłeś, ilość właśnie wtyczek, łatwość pozycjonowania, jak najbardziej. Tu jedna istotna rzecz, spotykamy się i ktoś mógłby zadać pytanie, no dobra, no WordPress, spoko, fajnie, no ale to kupmy sobie jakiś template gdzieś tam na WordPressie, przecież są jakieś darmowe, nie? Dlaczego w taki sposób tego nie zrobić, nie? Od strony biznesowej, ja od razu odpowiem, bo jak będę, poproszę Ciebie czasem technologicznie, a ja powiem od strony biznesowej, to jest trochę tak, Kupmy sobie firmę w templejcie, to znaczy oczywiście są, można by powiedzieć, że nie wiem, wejście w jakąś franczyzę, to jest trochę taki pesmy template, no ale wmy się, jeśli my będziemy mieć stronę na templejcie, czyli taką samą, jak niczym się nie będzie różniła od pozostałych, no to w świecie przynajmniej technologii internetu nie zdziałamy za dużo.Tak dokładnie tak jest jeśli kupicie sobie jakieś tempy to oczywiście faktycznie można to zrobić ale zapewniam was żeby go skonfigurować to spędzicie więcej czasu niż wasz czas jest tak naprawdę warty lepiej to naprawdę komuś dać to nie są jakieś kosmiczne pieniądze bardziej to o czym mówiliśmy w poprzednim odcinku będzie droższe.Ale jest konieczne żeby ta strona w ogóle działała jakby sama strona sam template to nic wam absolutnie nie da teoretycznie da się tak zrobić natomiast oczywiście tego nie polecam to może jak już zahaczyłeś ten temat to powiemy z czego nie powinno się korzystać nie powinno się korzystać ze wszystkich kreatorów z tego samego względu dla którego nie korzystamy z template’ów WordPressa kreatorach nie zrobimy tego wszystkiego co stworzyliśmy w poprzednich etapach a ten etap ostatni naprawdę jeśli chodzi o stronę nie jest już nie jest już taki drogi więc spokojnie można pójść w tą stronę. Podobno są jeszcze samobójcy, którzy nawet ręcznie piszą kod w HTML-u, czyli w tym podstawowym języku, z którego koniec końców zbudowana strona. Do tego też powinniśmy zdecydowanie unikać. I powiem jeszcze, co może jest dobre, bo oprócz WordPressa są pewne strony, które trzeba napisać w języku, który pozwala na troszkę więcej.Czyli jeśli np. Musimy mieć jakieś wykresy, coś musi być dynamicznego na tej stronie, może jakieś logowanie użytkowników, czyli takie strony np. Które często są dla SaaSów robione, czyli Software as a Service, jakichś takich usług, które możemy sobie wykupić, one już nie są robione na WordPressie, bo na niej generalnie dużo się dzieje. Dużo się dzieje pod spodem, dużo się wyświetla na ekranie. Tam już trzeba mieć lepszą kontrolę nad tym, co się dzieje. I tutaj też mamy dwie technologie. Jeśli macie tego typu stronę, to któraś z tych technologii powinna się pojawić. To jest ReactJS. Albo Angular i to jedna z technologii od Google a druga z technologii od Facebooka i one są mega popularne. Wszystkie te bardziej zaawansowane strony są właściwie robione tylko w tych dwóch technologiach jeśli chodzi o to co widzimy my jako użytkownicy.Dzisiaj specjalnie nie będę wchodził w to co się dzieje z tyłu bo jeśli po prostu robicie stronę to umówmy się nie powinno być to jednak dla was takie ważne i to wam trochę zakłóci obraz więc musicie zapamiętać trzy technologie tak naprawdę. Jeśli macie typową firmówkę to będzie WordPress. Jeśli potrzebujecie czegoś bardziej skomplikowanego, bo robicie jakieś narzędzie online załóżmy, to będzie React.js albo Angular. I myślę, że dużo kolegów z branży się obrazi, ale naprawdę moim zdaniem w tych trzech technologiach można pokryć prawie wszystkie potrzeby firmy. Powiem ci, że tak się zastanawiam, czemu oni się obrażą. Każdy by pewnie aspirował w jakiejś lepszej technologii według tych programistów. Trzeba spojrzeć na to biznesowo. Jako marketer, strateg i przede wszystkim przedsiębiorca patrzę na to od strony biznesowej.Do celów marketingowych, czyli do pozyskiwania leadów i tak dalej, WordPress jest naprawdę genialny pod tym kątem i tworzenie dedykowanego rozwiązania, gdzie WordPress daje nam możliwość, daje nam CMS, gdzie możemy dowolnie zarządzać sobą tą stroną, dodawać kolejne podstrony i tak dalej, no jest po prostu nieuzasadnionym, bym powiedział takim wydatkiem, to jest nieuzasadnione ekonomicznie, żeby coś takiego robić, jeśli mamy coś, co naprawdę już świetnie działa. Oczywiście w sytuacjach, tak już powiedziałeś, tak, czyli jakby trzeba było to oddzielić biznesowo, strona taka WordPress, Natomiast jeśli już mówimy rzeczywiście o jakichś narzędziach, czyli chcemy zbudować jakieś narzędzie, gdzie nasi klienci będą się tylko tam logować, tam będą jakieś specjalne strefy, tam będą jakieś kalkulatory i tak dalej, to rzeczywiście WordPress już do tego się nie nadaje, musi być użyta do tego inna technologia. Natomiast czarku pytanie, czy tego nie da się łączyć?W sensie czy mogę zbudować stronę na WordPress, która po prostu będzie miała np. Nie wiem, element tego panelu logowania do tej strefy jakiejś osobnej dla klienta, jakiś nie wiem magazyn itd. Będzie zrobiony w tej technologii, o której mówiłeś tak, czyli strona bazowa jest na WordPress, a dodatkowo np. Nie wiem w subdomenie jest przejście do tej strony. Czy to da się tak zrobić? Generalnie absolutnie można, to wszystko zależy od potrzeb. W ramach jednej strony, jednego adresu nie miesza się technologii, nawet średnio można.Nie chciałbym wchodzić w szczegóły, no bo są pewne możliwości, ale jeśli chcemy troszkę uprościć temat, to raczej załóżmy, że w przypadku jednej strony tego nie mieszamy, jeśli są różne adresy, to możemy sobie już troszkę pomieszać, bo na przykład możemy mieć jakieś narzędzie, do którego się klient loguje i dopiero tam się odpala coś bardziej zaawansowanego, natomiast Dla naszych słuchaczy myślę że spokojnie prawie zawsze wystarczy WordPress jeśli to mają być takie po prostu normalne firmówki gdzie macie zarządzanie kontentem od razu właściwie w cenie że tak powiem no bo tam to wszystko jest dookoła tego stworzone bo WordPress powstał jako platforma blogowa i działa to działa to po prostu super więc nie za bardzo wchodziłbym w inne technologie. Natomiast od razu jak wam ktoś robi tą stronę to zobaczcie czy naprawdę możecie przynajmniej teksty i zdjęcia sobie swobodnie pozmieniać bo to jest mega ważne.Nie będziecie kontaktować się z tą firmą pisać do nich dzwonić po to żeby coś tam pozmieniać. Chyba że nie macie na to czasu. W porządku super ale generalnie powinniście mieć taką możliwość. I z tego co wiem zawsze wychodzicie z takiego również założenia że klient jak chce, to może zawsze sobie to zrobić, natomiast no wiem, że często klienci nie mają na to czasu i proszą Was o zmiany, prawda? Zgadza się. Klient może sam edytować, dokonywać zmian. Czasem jest zespół po stronie klienta, który wprowadza te zmiany. Czasem, jak mówisz, prosi nas klient, abyśmy wprowadzili te zmiany. Jeśli ktoś ma wątpliwości, przez lata współpracujemy z różnymi firmami. Są to małe, średnie firmy, ale od wielu lat pracujemy z bardzo dużymi firmami, globalnymi, międzynarodowymi korporacjami. Naprawdę większość, zdecydowana większość ma strony swoje postawione na WordPressie. Swego czasu pamiętam nawet dla Discovery Channel. 12 lat ich obsługiwaliśmy.Wszystkie strony telewizyjne, wszystkie na WordPressie. Rzadko się zdarza. Generalnie te duże firmy wyleczyły się, tak powiem tutaj może się właśnie to nie spodoba w branży. Trochę wyleczyły się z dedykowanych rozwiązań. Dlaczego? Dlatego, że one mają ogromny zalet, ale mają właśnie taką wadę, że jest pewne uzależnienie od deweloperów, właśnie jak coś trzeba szybko zmienić to jednak się nie da, a tutaj trzeba jakieś dodać, nie wiem, zmianę na stronie w sobotę południu albo nie daj Boże w niedzielę, ale teraz tej firmy nie ma. WordPress jest na tyle prosty, intuicyjny, że naprawdę osoba, która nie ma jakiejś dużej wiedzy zaloguje się jak tej osobie pokaże się w którym miejscu można edytować stronę, zrobi to intuicyjnie samemu, a no te rozwiązania dedykowane są dedykowanymi, no i jest tutaj trudności.Tak pamiętajmy że pracujemy w środowisku w czasach gdzie biznes się non stop bardzo szybko zmienia i nie ma czasu naprawdę żeby robić jakieś czasami mega dopracowane rozwiązania bo strona po prostu ma być ma działać i często coś trzeba na niej zmieniać np. W formie tekstowej bo wychodzi tam w testach że pewne kopii lepiej działa z klientem. I to jest właśnie typowy rozdźwięk między biznesem a programistami bo programiści mogą wam powiedzieć że nie WordPress to takie nienowoczesne. Teraz się pisze w tym albo w tamtym. Natomiast biznesowo jak wy musicie szybko reagować to ma nie powstać za jakieś miliony monet to ma się super pozycjonować i może macie mieć możliwość edycji sobie prawie wszystkiego, co byście chcieli, no to dalej jest to najlepszy biznesowy wybór. I tutaj jest typowy, mówię, rozdźwięk między biznesem a programistami. Ja stoję w rozkroku i rozumiem i biznes i programistów.No niestety biznes jest ważniejszy, bo przede wszystkim trzeba jednak zarabiać pieniądze. Dobrze, idźmy dalej. Co jeszcze musicie sprawić? Co jeszcze jest ważne? Dwie sprawy. Pamiętajcie, że stajemy się coraz bardziej krajem mobile first, czyli Klienci coraz częściej wchodzą nasze strony z komórek niż z laptopów. To widać w statystykach a wszyscy programiści czy wszyscy graficy projektują jednak pod komputery pod desktop. Także jeśli ktoś dla was robi stronę to zobaczcie czy już na etapie prototypu już potem na etapie grafiki już wam projektuje pod mobila. To mega ważne. Z czasem możemy stać się krajem mobile only np. Jak kraje w Afryce czy Chiny. W Europie podejrzewam, że będzie to szło najmniej, najwolniej, natomiast warto już mieć to z tyłu głowy. Z tego co wiem Przemku wy projektujecie od razu pod mobile, prawda? To zależy, to znaczy mobile oczywiście jest zawsze projektowany.Tutaj trzeba też jasno powiedzieć, żeby to wszyscy dobrze rozumieli, to znaczy to jest tak, że mobile jest zawsze. Dzisiaj sposób projektowania stron internetowych w oparciu o RWD, czyli Responsive Web Design powoduje, że grafika design jest już responsywny i strona ona dostosowuje się do ekranów monitora. Natomiast pomimo, że ta technologia pozwala na to, że ona dosyć tak elastycznie ta grafika się dostosowuje to gdzieś tam mamy wpływ jeszcze na to jak ten układ powiedzmy na mobile będzie wyglądał czyli na powiedzmy desktopie mamy jakąś kolejność typu nie wiem informacja o produkcie zdjęcie produktu nie wiem formularz później przycisk i jest możliwość na mobile żeby np. Pewne elementy zmienić czy to kolejność czy wielkość tak powiedziałem założenia to RWD czyli Responsive Web Design elastycznie dostosowuje się tą zawartość do tego kontenera na którym jest wyświetlana czy to jest smartfon, czy nie wiem, tablet, czy powiedzmy komputer.Natomiast jak najbardziej jest możliwość tego dostosowania i w zasadzie w większości przypadków my projektujemy grafikę na desktop, no to wiadomo standard, plus projektujemy też widok na mobile. Ale to mówię, żeby to było jasne. Nie dlatego, że jak gdyby to jest mobile projektowany jako taki, bo on jest, tak jak już powiedziałem, responsywny, zależy nam na tym elemencie biznesowym. I teraz, jak już wiemy, że konwersja na stronie jest zależna od tego, jak użytkownik przechodzi przez tę stronę, to tą ścieżkę układamy na komputerze, jak on będzie przychodził, ale również patrzymy, jak on będzie obsługiwał z poziomu smartfona. I tutaj kolejność tych elementów będzie miała duże znaczenie. Czasem wielkość tekstów, jest dużo takich niuansów. Które spowodują, że jak dobrze się im przyjrzymy i zrobimy to zgodnie z naszymi analizami, to ta konwersja znowuż na smartfonie będzie wyższa. Ja uważam, że to powinien być jakiś standard.Wszystkie agencje powinny do tego podchodzić. Zakładam, że tak jest. Szczerze nie wiem, bo nie wyobrażam sobie inaczej, że agencje nie dbałyby o tą część mobilową od strony takiej biznesowej. Też mi się wydaje że jest już standardy natomiast wmy się trzeba to sprawdzić trzeba to przeklikać na paru przeglądarkach na paru urządzeniach jak będziecie mieli okazję sprawdźcie na ipadzie sprawdźcie na iponie sprawdźcie na tablecie z androidem na telefonie z androidem lepiej sprawdzić żeby nie było potem przykrych niespodzianek że klient się z wami nie skontaktował bo Uciekł mu gdzieś przycisk na jakiejś przeglądarce. Idźmy dalej. Co jeszcze jest ważne? Responsywność. To jest dosyć ważny temat, ale czasami nie da się wiele z tym zrobić. Natomiast warto o tym pamiętać. Co to znaczy? To znaczy, że mega ważne jest, jak szybko ładuje nam się strona. No bo po pierwsze mamy krótką uważność w dzisiejszych czasach.Wszystko walczy o naszą uwagę, więc tak jak kiedyś strona ładowała nam się 5 sekund i to było okej. To już te czasy dawno minęły jeśli strona nie załaduje nam się mega szybko w sekundę dwie no to już po prostu albo zamkniemy kartę albo przejdziemy do innej strony wszystko przepadnie tak naprawdę klient może nam uciec i są narzędzia do tego jak już programiści zrobią wam stronę nawet możecie sobie to wpisać powiedzmy w umowę że można sprawdzić jak szybko strona się ładuje. Narzędzie z którego ja korzystam to jest gtmetrix.com tam możecie zobaczyć jak szybko wasza strona się ładuje i dlaczego czasami ładuje się wolniej. I tutaj To już trzeba sobie wybrać, co tak naprawdę jest ważniejsze, bo przeważnie jest tak, jeśli strona ma więcej grafiki, czyli jest cięższa, jest przez to ładniejsza, ale będzie się ładowała dłużej, no to z tym dużo nie zrobimy.Jeśli ma więcej animacji, która jest animowana kodem, sama z siebie się nie animuje, to też trzeba załadować, więc znowu będzie się ładowała dłużej, więc jest pytanie, jak sobie to wyważyć. Myślę, że jak strona ładuje się powyżej, trzech sekund, to jednak jakaś lampka powinna nam się zapalić. Zresztą ta strona bardzo pokaże wam ładnie takie ostrzeżenia flagi, w co dokładnie bardzo opóźnia ładowanie się strony i co można poprawić. To nie jest wyrocznia, ale warto sobie sprawdzić, żeby tam nie pojawiła się jakaś ocena w stylu E czy F. Tam oceny są od A do F, tak jak w amerykańskiej szkole. Raczej chcecie mieć przynajmniej tą średnią ocenę. Tutaj trzeba szukać kompromisu. Ja znowuż jako przedsiębiorca i właściciel agencji marketingowej, gdzie tworzymy różnego rodzaju projekty i na stronie mamy zakładkę pod tytułem realizację portfolio. Czyli mamy grafiki projektów, które wykonaliśmy i Podobnie będą miały np.Projekty biura projektowe, projektanci wnętrz czy inni jacyś twórcy, to oni będą chcieli żeby te grafiki były jak najładniejsze, żeby te zdjęcia były jak najbardziej wyraźne, żeby ta jakość była super. Co wiąże się z tym co powiedziałeś, że duże zdjęcia Duża ilość grafik powoduje, że one z reguły są dosyć ciężkie. Oczywiście to nie jest tak, że ich w ogóle nie używamy, bo jak widzimy naszą stronę to tych grafik jest bardzo dużo. Natomiast odpowiednio się kompresuje, czyli jak jest zdjęcie to jest możliwość oczywiście wykonania odpowiedniej kompresji takiej, gdzie dla ludzkiego oka znowuż jakiś procent ludzi nie zauważy różnicy między tymi obrazami, natomiast sama waga takiego zdjęcia będzie już zdecydowanie mniejsza. Gdzieś tam trzeba znaleźć zawsze ten kompromis, tak? Czyli ta ilość grafik, jakość tych grafik, ale tak powiedziałem, są sposoby na to, żeby je też odpowiednio skompresować.Oczywiście idealnie byłoby dla Google, powiedzmy, żeby strona miała wiesz, w ogóle nie miała zdjęć albo jakieś takie maleńkie i sam tekst i tak dalej, tylko same jakieś takie kreseczki, ale wmy się, to nie sprzedaje, bo teraz trzeba pamiętać, że no tak mówiliśmy wcześniej odnośnie lejka marketingowego, to musi wywołać jakieś tutaj reakcje użytkownika. Zresztą musi być to attention, czyli zbudzić atencję. Później musi być to interest. Później musi być ta potrzeba desire, czyli to pragnienie. No i tutaj znowuż zmysł wzroku to jest to, na czym ten zmysł, z którego głównie korzystamy surfując po internecie.Może być jeszcze zmysł słuchu, ale jak mamy głośniki wyłączone i strony dzisiaj w większości nie mają żadnych dźwięków, To celowo, bo z badań wychodzi, że ludzie po prostu bardzo się irytują, jak sobie słuchałem swoje jakieś radio czy coś i nagle na jakiejś stronie jakiś dźwięk wyskakuje, to chyba większość ma też taki od razu odruch, że wyłącza dźwięk, więc tak naprawdę działamy na zmysł wzroku, więc ten wygląd jest piekielnie ważny, dlatego tu trzeba iść, bym powiedział kompromis, czyli nie, że sam tekst, albo nie, że znowuż tylko same zdjęcia, no tak trochę wypośrodkować to trzeba.Tak pewnie jesteście w lepszej sytuacji jeśli macie branżę która nie jest aż tak kreatywna co widać nawet po stronie mojej i Przemka moja ładuje się trochę szybciej Przemka trochę wolniej no ale my się zajmujemy głównie biznesem i technologią a Przemek marketingiem i kreacją więc jednak tą kreację trzeba pokazać i to widać po tych stronach i to jest świadomy wybór ona ma się troszkę wolniej ładować, ale jest przez to dużo ładniejsza, jak sobie porównacie to bardzo ładnie widać, więc na to polecamy zwrócić uwagę. Dalej strona jeśli ma działać prawdopodobnie musi być też lejkiem marketingowym no wmy się prawie zawsze jak rozmawialiśmy w poprzednim odcinku interakcja użytkownika kręci się wmy się dookoła naszej dookoła naszej strony on wpada sobie do tego lejka marketingowego wypada z niego czyta sobie kolejne rzeczy no i koniec końców prawdopodobnie z nami się kontaktuje lub kupuje nasz produkt.Więc żeby on w ogóle miał szansę wpaść do tego alejka marketingowego to oczywiście bardzo ważne jest SEO. No i teraz skąd wiemy czy mamy dobrze zrobione SEO? No SEO to chyba powinniśmy zrobić może oddzielny odcinek o tym bo to jest jedno z najbardziej magicznych działań. Nikt do końca nie wie jak to działa pod spodem tylko Google wie tak naprawdę. Natomiast są pewne wyznaczniki i są pewne narzędzia, którymi tak mniej więcej możemy sobie zobaczyć, czy nie ma jakichś dużych błędów zrobionych. I tych narzędzi są dziesiątki. Od jakichś prostych w stylu seo-sitecheckup.com. Można użyć Surfer.seo do pisania tekstów, można użyć Senuto czy Ahrefsa do sprawdzania swoich, jak wypadamy w słowach kluczowych.Którego narzędzia wybierzecie up to you tak naprawdę wasz wybór ale sprawdźcie jakimś czy nie ma jakichś naprawdę dużych dużych błędów zrobionych wszystkie tego typu narzędzia które sprawdzają waszą stronę układają problemy od takich najbardziej ważnych krytycznych które koniecznie musicie naprawdę naprawić bo takie które są a takie bardziej ostrzeżenia to może można spokojnie z tym żyć także Może to SEO Site Checkup, mi się to osobiście bardzo spodobało, narzędzie bardzo szybko można sobie przeskanować stronę, tak samo jak gtmetrixem do responsywności strony i znaleźć co tam działa, co nie działa, co jeszcze należałoby poprawić. A jeśli napisać teksty, no to znowu agencja albo wy musicie sobie napisać teksty korzystając prawdopodobnie z Surfer SEO i znowu poprawiać te rzeczy. To tutaj jeszcze taka bardzo, ale to bardzo ważna informacja.Jeśli o SEO z agencją rozmawiamy na etapie programowania, to znaczy, że już gdzieś jest popełniony błąd, a mianowicie o SEO oczywiście rozmawiamy przed projektowaniem strony, pod tym kątem powinna być też zrobiona analiza, ponieważ samo techniczne przygotowanie strony, to że ona będzie gotowa do pozycjonowania, to jest jak gdyby jedna rzecz, natomiast druga rzecz jest o tyle istotna, że sama Konstrukcja budowy strony, czyli nazwy, podstron, linkowanie i tak dalej, też jest tworzone zgodnie ze strategią SEO, którą de facto wypracowuje się wcześniej, tak? Żeby tu nie popełnić takiego błędu, że zostaje stworzona strona i wtedy klient mówi, taki przedsiębiorca, o okej, fajnie, no to mam nową stronę, no ale teraz zróbmy SEO, nie?I teraz nagle się okazuje, że technicznie wymaga ona tak naprawdę przerobienia, bo ten element nie był wzięty w ogóle pod uwagę wcześniej, więc Żeby nie popełnić takiego błędu, o SEO rozmawiamy na etapie marketingu. I teraz uwaga, jeśli idziemy do agencji i nie odrobiliśmy pracy odnośnie SEO, to po prostu od razu mówię, że tutaj taka lampka ostrzegawcza, po prostu będzie później problem. Przebudowywać stronę, zmieniać, warto o tym pomyśleć wcześniej. Bardzo fajnie, że o tym powiedziałeś. Jak najbardziej na to agencja powinna wam wcześniej zwrócić uwagę. Natomiast jak wykonają tą stronę, to bardziej mówiłem o tym, żeby po wykonaniu sprawdzić sobie jeszcze tym narzędziem, ale faktycznie o samym SEO powinna się rozmowa zacząć zdecydowanie. I tutaj trochę jako przedsiębiorca obronię tego WordPressa nieszczęsnego.To jest jedna rzecz, bo się pozycjonuje, natomiast druga rzecz, ta łatwość modyfikacji strony przez WordPressa daje nam jeszcze tę możliwość, że jeśli tak byśmy nie pomyśleli o tym SEO, no to jeszcze z poziomu WordPressa jesteśmy w stanie te linki pozmieniać, te treści możemy w prosty sposób pozmieniać. Modyfikacja tej strony jest dużo, dużo prostsza niż byłoby to rzeczywiście jakieś takie dedykowane narzędzie, które ktoś zaprojektował, takie szyte na miarę. Czyli tak skroiliśmy ten garnitur, wszystko fajnie, ale nie wiem, nie przewidzieliśmy jakiejś kieszonki czy czegoś, a nie mamy już materiału, no i jest problem. No więc ten WordPress jeszcze tutaj nas trochę uratuje, chociaż to będzie oznaczał, że oczywiście będziemy tą stronę przybudowywać. Więc to jeśli chodzi o SEO. Co dalej?Jak wiecie z odcinka o danych, dane są nową ropą naftową, więc musicie badać co się dzieje na waszej stronie i tutaj sposobów znowu są dziesiątki. Ja powiem o dwóch podstawowych, od których one właściwie są za darmo i to powinno być podłączone przez waszą agencję, która zajmuje się waszą stroną. Absolutną podstawą jest Google Analytics, jest to darmowe narzędzie, które pozwala wam mierzyć ruch na stronie, skąd ludzie przychodzą, które strony odwiedzają, z jakich słów kluczowych do was wchodzą, więc absolutne podstawy, które powinniście sobie mierzyć. A drugą, moim zdaniem podstawową sprawą, a z tego już tak wcale dużo firm nie korzysta, jest narzędzie, które pozwala badać interakcję użytkowników ze stroną i znajdować, gdzie oni mają problemy. Takie narzędzia jak Hotjar. Jest parę konkurencyjnych, ale Hotjar jest najbardziej znany. Tego typu narzędzie nagrywa to, co robią użytkownicy, tworząc mapy ciepła.Czyli gdzie użytkownicy najczęściej się poruszają kursorem, w co klikają i to pozwala Wam, jeśli macie tych kliknięć trochę, wyciągnąć z tego pewne ciekawe wnioski, że użytkownicy się gdzieś gubią. Na przykład tam jest taka funkcjonalność, że użytkownik staje się sfrustrowany i zaczyna tak walić w myszkę na oślep. To się nazywa rage clicks i wiecie, że raczej jeśli użytkownicy w pewnym miejscu zaczynają coś takiego robić, to coś ich sfrustrowało i możecie próbować domyślić się, co tam się stało. Więc to są dwa narzędzia. Google Analytics jest w ogóle za darmo. Hotjar do pewnego momentu jest za darmo, ale chociażby w tej darmowej wersji warto go sobie podłączyć, bo on i tak pokazuje najciekawsze nagrania i tylko te można sobie oglądać i to na początku zdecydowanie wystarczy. Narzędzi do analityki jest dużo więcej. Można sobie podpiąć kod od swoich CRMów. Dużo ciekawych rzeczy zrobić.Natomiast nie chcę wszystkiego poruszać w tym odcinku. Chcę poruszać podstawy. Coś od analityki powinniście mieć. Google Analytics na pewno. I może tego HotJara. I tutaj jest pewien szczegół, że agencja powinna to zrobić na waszym koncie. Czyli wy zakładacie sobie Google Analytics. Wy zakładacie HotJara. I z pomocą agencji możecie im dać kod, który oni muszą wkleić na stronę. Chcecie tutaj uniknąć tego, żeby agencja miała do wszystkiego dostęp i jeśli wy zrezygnujecie z ich usług, to nagle nie macie analityki, nagle nie macie danych. I to samo tyczy się właściwie wszystkiego, co się dzieje ze stroną. Ona powinna być trzymana na waszym serwerze, no chyba, że chcecie w ogóle się tym nie zajmować, w ogóle tymi technicznymi aspektami, no to oczywiście możecie poprosić agencję, ale przynajmniej poproście, żebyście wy za to płacili, żeby to był wasz serwer.Tak wam doradzam, bo z agencjami bywa różnie, one mogą za dwa lata nie istnieć, a nie chcecie wtedy stracić strony, stracić tych wszystkich dostępów. Więc tak, więc analityka, domena, serwer, w to nie będę wchodził, ale to powinno być jednak u was, wy powinniście być panami tych miejsc. Oni mogą tam działać, wy nie musicie technicznie nic tam robić, ale wy powinniście być właścicielami i to wy powinniście za to płacić. Ja bym chciał powiedzieć o Hodżarze, bo parę lat temu odkryłem jego taką bym powiedział dodatkową funkcjonalność, ponieważ to co jest według mnie takie najfajniejsze jeszcze w Hodżarze to jest to, że on nagrywa w formie wideo, czyli my możemy zobaczyć w formie nagrania wideo jak realny użytkownik wszedł na stronę i co on dokładnie robił, czyli w co on klikał, jak on po tej stronie się poruszał, widać to w formie nagrania wideo.Pamiętam jeszcze x lat temu jak prezentowaliśmy to klientom to wręcz było przerażenie, bo ludzie się zastanawiali jak to jest w ogóle zrobione, że to nagrywa wideo. Od razu powiem, że to nie jest jakaś kamera i tak dalej. Po prostu na bazie skryptów to analizuje, ale naprawdę pokazuje jak ten użytkownik się zachowuje. Widzimy to w formie nagrania wideo. I tutaj tak tylko dopowiem jako taki tip ciekawy, który pomaga w sprzedaży. Połączenie dwóch narzędzi. Narzędzie pierwsze, które np. Identyfikuje nam kto wszedł naszą stronę jako firma. Tu mamy różne narzędzia w internecie, dostępne jest np. Albacross, ale takich narzędzi jest mnóstwo, które pozwalają na identyfikację jaka firma weszła do nas na stronę. Strzelam, tak? Mamy podłączone takie narzędzia i pokazuje nam, że o godzinie tam, nie wiem, 15.45 strzelam, bank PKO wchodzi naszą stronę, tak? I tam jest informacja, że wszedł na tą, na tą podstronę.Ale jak mamy odpalone nagrywanie wideo w Hotjarze, Hotjar pokazuje nam, o której godzinie ktoś wszedł. I powiem szczerze, jak to kiedyś odkryłem, to tym się mega jarałem, bo robiłem coś takiego. Sprawdzałem sobie, kto wszedł naszą stronę, tak? Czyli wszedł sobie ten bank Patrzę godzina, wchodzę na HotJara, wyszukuję nagrania wideo. Ja sobie po prostu widziałem jak w formie nagrania wideo co dokładnie ta firma robiła, jak oni się poruszali. Pamiętam nawet była taka kiedyś historia, że kiedyś nawet kancelaria prezydenta do nas weszła i przyglądali logo i tam trochę mieliśmy ubaw z tego, bo zastanawialiśmy się o co chodzi tam, obserwowaliśmy jak oni przechodzą przez naszą stronę. Natomiast naprawdę świetnie to działa. Uważam, że to jest naprawdę sprzedażowo może fajnie pomóc zrozumieć niektórych klientów co oni robili, ale to jest ciekawe też. Widać jak mamy blog na stronie. Czy ten ktoś czyta, czy nie? Co on robi?Czy on scrolluje? My to, oczywiście Analytics teoretycznie nam dostarcza, tak, bo widzimy, że na przykład w Analyticsie, że na postronie blogowej ten ktoś był 3 minuty, no ale tak do końca nie wiemy, czy on te 3 minuty to on tak na stronie, na górze tylko był i później zjechał na sam dół i nie czytał i nie wiem, może poszedł sobie robić herbatę, czy on rzeczywiście to scrollował, nie? I HotJar pokazuje dokładnie w taki sposób, Na przykład on właśnie scrolluje, nad czymś się zatrzymał, coś robi, no genialne. Także tak trochę poza tematem, tutaj dzisiaj takiego tipa wrzucam, polecam. Sam o tym zapomniałem, ale faktycznie pamiętam, że jak na początku odkryłem HotJara, to strasznie się tym jarałem i oglądałem sobie te filmiki i tak patrzę, co ci ludzie robią? Gdzie oni wchodzą? Co oni tam klikają na tej mojej stronie?Pamiętam, że na początku to było strasznie wciągające. I niestety pojawia się też taka jedna rzecz, ponieważ jest to oczywiście etap rozwoju strony internetowej, bo wtedy sobie myślimy, no jak to, zaraz, ale ja go nie rozumiem, dlaczego on tu klika? Dlaczego on tu nie przychodzi niżej?I tu w głowie nasze się pojawiają właśnie takie zapytania, no bo jak my pracowaliśmy na tą stronę, ją doskonale znamy ale właśnie tu widzimy jak realnie ci użytkownicy jak oni się zachowują tak i to jest dokładnie później na tej podstawie optymalizujemy to co ty mówiłeś tak że ktoś klika w dane miejsce bardzo często tak jest że obrazki na stronie w większości wywołują interakcję, czyli jest zdjęcie i bardzo często ludzie po prostu oczekują interakcji, że nie wiem, że po kliknięciu na zdjęcie może przejdziemy do produktu, że przejdziemy i teraz widząc to co ci ludzie robią wystarczy podlinkować ten obrazek, bo widzimy, że ta osoba oczekuje przejścia na jakąś podstronę. Także odeszliśmy trochę od tematu samej budowy strony, natomiast narzędzia tutaj niezwykle ważne, które po prostu można podłączyć i warto żebyście agencje zapytali o te narzędzia, żeby Wam skonfigurowali.Tak, może odeszliśmy od tematu, ale też fajnie pokazać, Robienie tych rzeczy technologicznych to jest czasami też kupa zabawy po prostu żeby sobie pooglądać co ludzie robią właściwie na tych naszych stronach. Dobrze mamy analitykę mamy Chodżera. Co dalej. Generalnie jeśli chodzi o narzędzia o tą stronę technologiczną to co chciałem wam przekazać to już jest wszystko. Nie ma tego dużo bo jednak to nie wy będziecie robić tą stronę tylko będziecie to komuś zlecać. Ale chciałbym że chciałem żebyście zrozumieli te podstawy. Jeśli mówiliśmy o procesie na początku to Nie powiedzieliśmy o jednej ważnej rzeczy na końcu, czyli to, że potem zaczyna się, to nie jest tak, że zrobimy stronę i to już jest koniec, tylko cały czas powinniśmy ją zmieniać, poprawiać, dodawać, sprawdzać w Hotjarze co się dzieje, sprawdzać w analityce co się dzieje, słuchać naszych użytkowników. I tutaj jest jedna metodyka, o której…Ale ja Ci powiem Czarku, dlaczego o tym nie mówiliśmy. Trochę bałem się, żeby to trochę tak dozować, bo tutaj doskonale zdajesz sobie sprawę, że to jest jak my to mówimy never ending story. Dotyczy to marketingu, dotyczy to budowy narzędzi internetowych i dokładnie tak jest, że tworzymy takie narzędzie i to nie jest koniec. To jest w ogóle początek tej całej przygody. To prawda. Potem musimy właśnie sprawdzać co się dzieje, dodawać nowe rzeczy. Powiem wam, że jak ja zobaczyłem sobie z ciekawości ile w tym roku wydałem już na stronie Sporo, ale po prostu warto, bo cały czas… No dobrze, ale teraz pytanie, ale tego nie zdradzisz, a ile zarobiłeś?To jest inna sprawa, po prostu warto, zwłaszcza jeśli macie długie procesy sprzedażowe, naprawdę wszystko kręci się dookoła Waszej strony, a coraz trudniej wymyślić biznes, który już nie kręci się dookoła tej strony, bo jednak przez niego sprzedajemy, mamy tam lejki marketingowe, sprzedażowe, wszystko się kręci dookoła strony. Więc jeszcze taką jedną ważną rzecz, która może Wam zaproponować agencja na dłuższą metę przy utrzymaniu, bardzo ciekawa, zwłaszcza jeśli macie duży ruch na stronie, to są a/b testy. To jest coś, powiedzmy co np. Też sobie np. Netflix robi. Zobaczcie, Netflixowi zależy na tym, żeby jak najwięcej ludzi oglądało jego filmy, więc oni testują sobie, które miniaturki najlepiej przyciągają ludzi do filmów. I oni robią coś takiego, że części osób pokazują jedną, części drugą, części trzecią, załóżmy, miniaturkę i po pewnym czasie sprawdzają, które najlepiej konwertują. I dokładnie coś takiego samego można zrobić na stronie.Na przykład macie formularz kontaktowy, to jest taki klasyk, że ludzie robią rozbudowane formularze kontaktowe, bo chcą mieć jak najwięcej danych o klientach, jaki mają budżet, skąd są, jaka firma i tak dalej, a ludziom potem nie chce się tego wypełniać, więc możecie sobie zrobić dwie wersje strony, czyli to są tak zwane właśnie te AB testy, gdzie w jednej będzie np. Tylko mail i telefon w drugiej będzie bardziej rozbudowany formularz i zobaczyć które ludzie będą bardziej klikać oczywiście bardziej będą klikać te krótsze ale może tak wyjść że lepiej jednak mieć dłuższy bo na dłuższą metę lepsza konwersja lepsi klienci przychodzą z tego dłuższego a jednak nie chcecie zatkać sprzedaży. Więc takie coś może wam też agencja zaproponować. Nie będę polecał narzędzi bo trochę ich jest i szczerze mówiąc żadnej mi się jakoś super nie podoba. Natomiast generalnie warto pamiętać że coś takiego jest.Zdarzało wam się Przemku stosować takie aby testy. Dosyć często robimy takie a/b testy. Czasem nie trzeba żadnego narzędzia. Po prostu można to w WordPressie odpowiednio zaprogramować, że wyświetla się jedna wersja bądź druga wersja podstrony. I rzeczywiście to jak mówisz, że weryfikujemy, co lepiej konwertuje, jak przykłada się to na klikalność. Tu trzeba powiedzieć, że a/b testy standardowo są w narzędziach do kampanii reklamowych typu Facebook Ads czy Google Ads, gdzie dzisiaj bardzo często właśnie zaczynamy od tego, że tworzy się kampanię, która ma kilka w ogóle wariantów na przykład kreacji, gdzie po prostu sprawdzamy. To jest właśnie testowanie, która kreacja działa lepiej. To samo robiliśmy na różnych kampaniach właśnie, gdzie na przykład podmienialiśmy obrazek.Dwie wersje obrazków na stronie głównej i sprawdzaliśmy jak będzie konwertować strona w zależności od tego jaki jest obrazek także no znaczenie ma mnóstwo rzeczy czasem nawet kolorystyka strony tak wiemy chociażby tak proste jak nie wiem czy strona jest biała czy strona jest czarna nie mamy generalnie sporo osób które na przykład bardzo lubią nie wiem design czarny tak i na przykład w ogóle w telefonie na komputerze mają na przykład w ogóle ten styl ustawiony motyw na przykład ciemny nie ale jest część grupa ludzi którzy lubi Motyw jasny. I tutaj samo to, że będzie tylko zmieniony kolor strony, tak? Strona będzie albo czarna, albo będzie właśnie biała, będzie miało wpływ na konwersję. Jaki? Do tego nie jesteśmy w stanie powiedzieć, bo to jest zależne od branży, od grupy docelowej, od tego co oferujecie, dlatego też testy są po prostu czasem niezbędne.Jak zbierzecie sobie to wszystko razem w całość, to widzicie, że strona nie jest prostą rzeczą, a jest mega ważną, mega ważnym składnikiem biznesu i to po prostu nie może kosztować 5 czy 10 tysięcy, jeśli po prostu ma działać w zadku. Nie dość, że nie będzie tanie, to cały czas trzeba tak naprawdę sprawdzać, próbować nowych rzeczy i cały czas inwestować w to pieniądze, żeby działało. Ja trochę jeszcze obronię, wiesz, to co tu powiedziałeś, to znaczy obronię, powiem trochę może w taki sposób, bo tu powiedziałeś jak gdyby o cenie, a ja bym chciał trochę inaczej tutaj na to spojrzeć.Cena czegokolwiek wynika, zresztą tak powinno być, powinno wynikać z czasu pracy, tak, czyli w przypadku, nie wiem, tworzenia strony internetowej, no to po prostu to robią ludzie, tak, robią ludzie, którzy poświęcają na to jakiś czas i ta cena de facto wynika z czasu pracy, z ilości roboczo godzin, które oni na to poświęcają. I oczywiście można zrobić stronę tam nie wiem za te 2 tysiące złotych, za te 5 tysięcy czy tam 10 tysięcy złotych, ale tutaj trzeba zadać pytanie ile czasu, co w ramach tych działań, jacy specjaliści będą robić. Powiedzieliśmy sobie o tym tak na starcie, że trzeba wykonać dużo działań marketingowych. Może trzeba zrobić jakąś analizę SEO, trzeba wypracować prototyp, trzeba stworzyć design, trzeba później kwestie programistyczne, czy to WordPress, czy jakaś inna technologia, trzeba to przetestować, wdrożyć, przeszkodzić i tak dalej. Tych etapów jest całkiem dużo. Natomiast trzeba pamiętać o jedną rzecz.Na koniec dnia to ma być narzędzie, które będzie nam generować, nie wiem, leady, generować sprzedaż, będzie lepsze od konkurencji. I to jest tak, że jeśli my nawet stworzymy stronę taką samą jak nasza najlepsza konkurencja, to my nie wyprzedzamy konkurencji. To my jesteśmy w najlepszym wypadku na podobnym poziomie co konkurencja. I teraz z racji tego, że w internecie dzisiaj jest po prostu hiperkonkurencja, jak ja to mówię, jest mnóstwo stron, to jest naprawdę bardzo trudno. Trzeba naprawdę mocno się wysilić, aby stworzyć stronę, która będzie ciut lepiej działać niż konkurencja, będzie ciut lepiej komunikować, która będzie ciut szybciej działać. Tu tak naprawdę jest często walka już, bym powiedział, o drobne rzeczy, ale one robią tutaj różnicę. Zwłaszcza to widzimy, bo tutaj zakładam, że większość naszych słuchaczy to są mniejsi bądź średni przedsiębiorcy.Być może też słuchają nas, menadżerowie dużych firm, no to jeśli słuchają to wiedzą też, że w przypadku korporacji to jest tak, że cały czas te korporacje na tych serwisach testują i tam jest walka o setne po przecinku. Tam nie jest walka o podniesienie konwersji o 1%. Gdzie? Proszę. To są setne po przecinku. Te duże korporacje do granic możliwości wyciskają ten marketing, wyciskają technologię, dlatego tam jest wtedy tak dużo zinwestowane w różne testowanie i tak dalej, bo to już nie ma innej drogi. Żeby wyprzedzić konkurencję o coś to trzeba naprawdę mnóstwo czasu poświęcić, a to się wiąże z inwestycją, tak?Więc jeśli wydaje nam się, że zainwestujemy, nie wiem, 10 tysięcy złotych, co przełoży się tam, strzelam, na x roboczo godzin, a nasza konkurencja poświęciła na to 10 razy tyle, no to tutaj byłbym daleki od tego, że myślę, że tu będzie jakiś duży sukces, że tu jakoś super przebijemy konkurencję, tak? Bo czasem przedsiębiorcy sobie myślą, a ja mam pomysł, ja tu wrzucę taki tekst i to na pewno będzie lepiej działać, nie? Technologia trochę swoimi prawami się rządzi i zachowania użytkowników w internecie swoimi prawami się rządzą i tak to wygląda. Więc tu decyzja należy do tych przedsiębiorców, natomiast naprawdę dzisiaj nie jest łatwo stworzyć stronę, która będzie naprawdę turbo wybitna w kontekście całego segmentu jakiegoś rynku.Tak, warto nadmienić jak my działamy z klientami z tą transformacją cyfrową to widać, że jednak są pewne nisze, są pewne sektory, gdzie naprawdę wystarczy zrobić takie dobre rzemiosło, dobrą po prostu porządną stronę przemyślaną I to jest mega wyróżnik już. Nie ma tych niż dużo, nie ma tych sektorów dużo. Takimi typowo zapomnianymi dla mnie to jest np. Budowlanka. Jednak tam wszystkie strony jakie widziałem to po prostu są żenujące. Więc naprawdę czasami w niektórych sektorach niewiele trzeba żeby się wyróżnić. Takie dobre rzemiosło zrobić i już będzie super, ale oczywiście są też sektory, gdzie to załóżmy podstawa i to nie jest już żadnym wyróżnikiem, po prostu to musisz mieć, musisz mieć zrobione, żeby w ogóle mieć szansę nawiązać jakąkolwiek walkę ze swoją konkurencją. Dobrze, to co, to podsumujmy może. Przemek, ja proponuję, że podsumuj proces i UX, ja podsumuję narzędzia, technologie.Dobrze, więc na początku powiedzieliśmy, że budowa strony internetowej to jest pewien proces. W poprzednim odcinku rozmawialiśmy o marketingu. Dzisiaj podchodzimy od strony technologicznej, czyli tworząc stronę zaczynamy od etapu User Experience, czyli tworzenia prototypu strony internetowej. Jak mamy wypracowany prototyp strony internetowej, przechodzimy do etapu Design, czyli UI, User Interface, projektowanie graficzne. Kolejny etap to już jest technologia. Tak, więc jeśli chodzi o technologię, to co Prawie na pewno powinien Wam polecić Wasz wykonawca. W przypadku standardowej strony to będzie prawdopodobnie WordPress. W przypadku bardziej skomplikowanej, bo musicie coś ekstra wyświetlić, policzyć, jakieś nietypowe funkcjonalności to będzie ReactJS albo Angular. Powinniście być w stanie edytować sobie jak najwięcej na tej stronie. Raczej nie nawigację, raczej nie architekturę, bardziej chodzi o teksty zdjęcia. Do tego powinniście mieć wszystkiego dostęp i w łatwy sposób móc sobie to zmieniać. Sprawdźcie sobie responsywność strony, jak szybko się ładuje.Ja polecam do tego narzędzie gtmetrix.com Sprawdźcie jak wypada SEO, jak już będą wrzucone teksty, jak będzie zbudowana cała strona. Polecam seositecheckup.com. Tych narzędzi jest bardzo dużo, naprawdę jak wrzucicie sobie w Googla, że chcecie sprawdzić SEO na swojej stronie, to wam po prostu Google dużo podpowie. Musicie mieć podpięte Google Analytics i wypadałoby też mieć Hotjara i to powinno być zrobione na waszym koncie. A dalej przechodzicie do utrzymania, które samo w sobie nie powinno być drogie, natomiast zmiany na stronie, cały czas trzeba próbować nowych rzeczy, jakiś czas do nich wrócić, coś pozmieniać, coś popróbować, słuchać swoich klientów, może dodać nowe produkty, może dodać nowe teksty. Może skupić się bardziej na SEO, rozbudować swojego bloga, więc pamiętajcie, że praca nad stroną to jest ciągły rozwój tak naprawdę. Myślę, że niektórzy słuchacze mogą zadać sobie pytanie, no dobrze panowie, ale dlaczego nie mówicie o e-commerce?Bo powiedzieliście o stronach internetowych, nie mówicie o e-commerce. Dzisiaj rozmawiamy na temat procesu budowy strony internetowej. E-commerce będziemy omawiać, zrobimy na to osobny odcinek z tego względu, że akurat e-commerce jest też dużym tematem. Tak, gdzie to też będą miały znaczenie różne technologie. Proces budowy e-commerce też trochę rządzi się własnymi prawami, więc obiecujemy dla osób, które czekają na e-commerce będzie osobny odcinek. Dzisiaj rozmawialiśmy o stronach internetowych. Tak, dokładnie w e-commerce jest duży ruch, dużo produktów, musi być wszystko super pooptymalizowane, ale o tym opowiemy sobie w innym odcinku. Także Przemku porada tygodnia? No dobrze. Dzisiaj jako poradę tego dnia chciałbym opowiedzieć, a w zasadzie zachęcić do zakupu książki na temat metodyki. Chodzi o strategię LEAN. To znaczy akurat o niej pomyślałem z tego względu, że dosyć często spotykam się z taką sytuacją, gdzie przychodzą przedsiębiorcy, którzy mają pomysł na coś niestandardowego, na jakąś niszę.No i to są właśnie ci, co prawdopodobnie nie skorzystają z WordPressa, tylko z tych technologii, Czarku, o których powiedziałeś, innych. Którzy mówią, OK, my chcemy stworzyć pewien portal, jakieś narzędzie SaaSowe, mamy pomysł na jakiś biznes. Jest to taki typowy startup. I bardzo często spotykam się z tym, że ci przedsiębiorcy mają w głowie jakąś wizję, mają jakiś pomysł i od razu chcą zrealizować w całości. Czyli przychodzą już z takim opasłym dokumentem czasem wypisanym, tysiącami funkcji itd. My oczywiście patrzymy na początku od strony biznesowej. Często też robimy w tym zakresie jakieś analizy biznesowe. No i okazuje się, że czasem te funkcjonalności być może nie są do końca potrzebne na tym pierwszym etapie. Stąd też strategia LEAN jest to strategia, według której buduje się firmy, startupy, czyli to jest tak zwane szczupłe zarządzanie. Nie wiem jak to polsku, to trzeba przetłumaczyć. Trochę tak nietypowo.W dużym skrócie strategia LIN polega na tym, że tworzone są pewnego rodzaju hipotezy, które my poprzez budowę różnych narzędzi po prostu albo potwierdzamy, albo lammy, czyli naszą hipotezą jest właśnie to, że myślimy, że jakieś narzędzie, które zbudujemy, że użytkownicy będą się tak zachowywać, że to tak na nich będzie działać. Ta strategia LIN pozwala na zbudowanie czy to startupu czy narzędzia w taki sposób abyśmy jak najszybciej doszli do właściwego punktu. Żeby nie wydać mnóstwa pieniędzy na ten projekt, a na koniec zda się okaże, że tylko 10% funkcjonalności z niej korzystają użytkownicy. Powiem tak, jeśli chodzi o LEAN to jest mnóstwo książek, natomiast jakiś czas temu, w tym roku kupiłem książkę polskiego autora. Radek Drzewiecki napisał książkę pod tytułem Strategia LEAN. Wielka piątka patologii biznesowych, pięć kroków transformacji strategicznej. Ciekawa pozycja, czytałem i książkę, i audiobooka słuchałem.W bardzo ciekawy sposób autor opowiada o tym, co to jest LIN, jak działa strategia, znaczy jak buduje się strategię LIN w przedsiębiorstwach i w kontekście właśnie budowy stron internetowych, budowy być może narzędzi jakichś internetowych, no polecam, aby sobie to poczytać. No dobrze, mnie zainteresowałeś, chętnie sobie przyjrzę się tej książce, bo akurat tej nie znam. No oczywiście sam Lin jest mi znany, natomiast tej książki nie znam. Czemu? Chętnie rzucę okiem. Dobrze, Przemku. To co? Dzięki za dzisiaj i słyszymy się za tydzień. Dzięki serdeczne. Wszystkiego dobrego. Cześć.
#31 SPIN Selling – najskuteczniejsza metoda sprzedaży doradczej w B2BSzanowny Słuchaczu, dzisiaj opowiemy w jaki sposób rozpocząć sprzedaż doradczą w naszej firmie, jeśli zajmujemy się sprzedażą produktów B2B. W tym odcinku pokażemy Ci, jak pos... 06.02.2024
#30 Nasze sposoby na produktywność: część 3Szanowny Słuchaczu, kontynuujemy naszą serię o produktywności. W tej części porozmawiamy bardziej od strony technicznej o tym, jak ją wspomóc i jak efektywniej wykonywać codzi... 06.02.2024
#29 NPS – wskaźnik, dzięki któremu Twoja firma szybko wzrośnieSzanowny Słuchaczu, dzisiaj porozmawiamy o bardzo ważnym narzędziu, które naszym zdaniem każdy powinien wprowadzić w tym roku w swojej firmie. Chodzi o wskaźnik NPS, który moż... 06.02.2024